
Wydaje się, że przygotowanie bobu, czyli smacznej przekąski o charakterystycznym smaku, jest wyjątkowo proste. Przepis można jednak urozmaicić, dodając do tego trochę nut pochodzących z Włoch. Dzięki temu zapewni się sobie doznania, których nie doświadczyło się nigdy wcześniej! Jak więc przygotować bób po sycylijsku?
Przede wszystkim warto postawić na dobrej jakości warzywo. Bób uprawiany był w basenie Morza Śródziemnego od dawna, prawdopodobnie już w okresie neolitu. Świadczą o tym wykopaliska w Jerychu. Najstarsze jego znaleziska w Starożytnym Egipcie pochodzą z okresu 2500-2300 lat p.n.e. W Starożytnym Egipcie odgrywał rolę kultową. Ponieważ uważany był za „pokarm umarłych”, kapłani go nie spożywali; podobnie pitagorejczycy. Pliniusz Starszy pisał, że wśród roślin strączkowych Rzymianie najbardziej cenią bób. Nasiona bobu odnaleziono w ruinach Troi.
Obecnie w Polsce można go dostać przez cały rok, choć doświadczenie podpowiada, że najlepszy jest na wiosnę. Bób po sycylijsku to z kolei kompilacja włoskiego smaku (dzięki między innymi oliwie z oliwek na przykład Grezzona) z charakterystycznymi nutami warzywnymi. Świetnie nada się jako dodatek do innych dań, ale również jako zdrowa przekąska między posiłkami.
Czas przygotowania:20 minut
1 kg bobu
1 szklanka wody
Pół szklanki oliwy z oliwek
Łyżka soli
2 łyżki oregano
2 ząbki czosnku
Smacznego!