
Strangolapreti to obok słynnych pierogów typowe danie kuchni trydenckiej. Proste i pożywne strangolapreti składają się z mieszanki chleba, szpinaku, jajek i parmezanu, podawanej z roztopionym masłem i szałwią.
Pierwszy przepis na danie pojawiał się książkach kucharskich już z XV wieku. Te przysmaki składały się z klusek jaglanych, do których dodawano dowolnie mleko, ser i masło. Uniwersalność i prostota dania spowodowały, że rozprzestrzeniło się na inne włoskie regiony. Te przyjęły własne warianty potrawy w zależności od zastosowań i typowych składników. Historycy donoszą również, że wariant z Trentino (jajka, szpinak i parmezan) był używany przez wysokich prałatów już podczas bardzo długiego Soboru Trydenckiego (1545–1563).
Sąd wzięła się nazwa? Według osiemnastowiecznej legendy ksiądz wędrował po wsi bardzo głodny (niektórzy twierdzą, że po nieudanym polowaniu) znalazł po drodze karczmę. Gospodyni zrobiła mu hojny talerz gnocchi z dzikimi ziołami, ale ksiądz prosił o więcej. W pewnym momencie miał zacząć się dławić, ale kobieta zdołała uratować mu życie uderzając go pięścią. Na pamiątkę tego zdarzenia zaczęła przygotowywać niewielkie kulki w kształcie pięści, których głównymi składnikami były chleb, zioła i szpinak.
Czas przygotowania:35 minut
1 kg czerstwego chleba
500 g szpinaku lub innych warzyw
2 jajka
100 g masła
0,5 l mleka
oliwa z oliwek
biała mąka
gałka muszkatołowa
szałwia
sól
pieprz
Smacznego!