Jest daniem, które w przeszłości powstawało w chłopskich domach, by nie marnować warzywnych produktów. Obecnie trafia na stoły nawet największych smakoszy. Niegdyś ribollita popularna była szczególnie w regionach Florencji i Arezzo. Współcześnie pojawia się ona na stołach w całej Italii.
Dawnej biedna ludność chłopska, której nie było stać na częste spożywanie produktów odzwierzęcych, nie marnowała niczego, co miała. Jeśli warzywa i posiadany chleb nie były już pierwszej świeżości, duszono je na uprzednio rozgrzanej oliwie, a następnie gotowano. Oceniano, że przygotowana w ten sposób ribollita najlepsza jest dzień po przygotowaniu, ponieważ aromaty miały czas się przeniknąć, a smaki idealnie skomponować.
Obecnie zamiast czerstwego chleba do ribollity niekiedy dodaje się ziemniaki, a pieczywo podaje osobno, na przykład pod postacią tostów francuskich lub kromek smażonych na oliwie z czosnkiem i posypanych parmezanem. Jej podstawa jest jednak niezmienna – fasola i to wszelkich możliwych rodzajów. Nie może zabraknąć również kapusty i mieszanki warzyw, które sprawią, że szczególnie na jesień zupa jest sycąca i mocno rozgrzewająca.
Składniki
– oliwa np. Biolevante Grezzona
– cebula
– 3 marchewki
– rozmaryn
– czosnek
– pomidory np. Divella Pelati
– biała fasola
– kapusta biała
– wywar warzywny
– świeży jarmuż
– sól
– pieprz
Sposób przygotowania
1. Cebulę pokroić i podsmażyć na oliwie.
2. Do garnka dodać pokrojoną marchew, czosnek i rozmaryn. Gotować przez 5 minut ciągle mieszając.
3. Dodać pomidory, sól i pieprz oraz wywar. Gotować 10 minut.
4. Do zupy dodać fasolę. Gotować tak długo, aż zmięknie.
5. Drobno posiekać kapustę białą i świeży jarmuż. Wsypać do zupy i gotować około 5 minut.
6. Na koniec do garnka włożyć czerstwy, pokrojony chleb.
Smacznego!